Przejdź do głównej zawartości

podatek

Konieczność zapłaty zaległych podatków za kilka lat wstecz. Taka jest konsekwencja wyroku NSA, jaki zapadł w sprawie stawek VAT stosowanych przez jeden z barów McDonald's. Firm nie chronią ani setki interpretacji, ani deklaracja premiera Morawieckiego.

"Nasza filozofia jest taka: dobrobytu nie można zadekretować, ale można cywilizować prawo i równać tym samym do standardów zachodnich".

"Chcemy sprawić, by prawo nie mogło względem przedsiębiorcy działać wstecz w praktyce, a nie tylko w teorii, jak do tej pory; żeby nie było można interpretacji podatkowych zmieniać wstecz, jak to się dzieje dziś np. w przypadku żywności sprzedawanej na wynos. Obowiązywała interpretacja skarbowa, że należy się 5 proc. VAT, a w czerwcu się zmieniła, że jednak 8 proc. Teraz każe się przedsiębiorcom płacić wstecz tę różnicę, i to z odsetkami".Z czego wynika różnica? Zgodnie z prawem podatkowym stawkę 5 proc. stosuje się w przypadku dostawy żywności, natomiast jeśli przedsiębiorca świadczy usługę gastronomiczną, trzeba zapłacić 8 proc. VAT-u.

Różnica pomiędzy dostawą żywności, a usługą gastronomiczną może się wydawać bardzo płynna i niejasna. Czy podgrzanie gotowej bułki z kotletem w mikrofalówce i podanie jej klientowi jest jeszcze dostawą żywności, czy to już usługa gastronomiczna tak, jak przygotowanie obiadu w restauracji? Sprawa dla laika nie jest oczywista.Wyrok NSA w sprawie franczyzobiorczyni McDonald's z Gdańska oznacza wygraną fiskusa. Choć wyrok w teorii dotyczy tylko tego konkretnego przypadku, istnieje duże prawdopodobieństwo, że będzie to drogowskaz dla wszystkich sądów niższych instancji, które będą orzekać w podobnych sprawach.

Problem nie polega tylko na tym, że fast foody, które upierały się przy stawce 5 proc. pomimo stanowiska MF, że należy się 8 proc. VAT, będą musiały przeprogramować swoje kasy fiskalne na wyższą stawkę. Teraz będą musiały dopłacić brakujące 3 proc. podatku za cały okres stosowania niższej stawki.Różnych niuansów i płynnych pojęć w kwestii stosowania stawek 5 i 8 proc. w gastronomii jest tak dużo, że ten spór trwa i zapewne trwał będzie jeszcze długo - mówi nam z kolei Małgorzata Samborska, ekspert podatkowy Grant Thornton. - To, że pojawił się wyrok NSA, nie musi oznaczać, że w każdym przypadku sprawa jest przesądzona - zastrzega.

Jak jednak ocenia, nieprawomocne wyroki wojewódzkich sądów administracyjnych mogą zostać inaczej potraktowane przez kolejne składy NSA, "a to jeszcze pogłębi chaos". - W takiej sytuacji NSA powinien wydać uchwałę, która będzie wiążąca dla wszystkich składów sędziowskich NSA. Na razie są sprzeczne jedynie wyroki WSA, dlatego na uchwałę NSA jest jeszcze za wcześnie - wyjaśnia.

- Niepewność przedsiębiorców jest jeszcze większa z uwagi na brak ochrony wynikającej z pozyskanej opinii statystycznej GUS w zakresie prawidłowości PKWiU. Jeśli ktoś uzyskał opinię Urzędu Statystycznego, że jego działalność to do PKWiU 10.85 - gotowe posiłki i dania, a nie PKWiU 56 - usługi związane z wyżywieniem, powinien mieć pewność i gwarancję, że inny urząd tego nie zakwestionuje - mówi ekspertka Grant Thornton.

- Niestety u nas opinie urzędów statystycznych nie są wiążące. Trwają prace nad wprowadzeniem tzw. wiążącej informacji stawkowej, by to zmienić, ale nie wiadomo, kiedy miałyby wejść w życie - stwierdza.

Małgorzata Samborska zwraca uwagę, że w tej sytuacji nie pomaga obecna w prawie już od 2016 roku zasada rozstrzygania wątpliwości na korzyść podatnika. - Interpretacja tego przepisu poszła w takim kierunku, że stosuje się w przypadku, gdy są wątpliwości dotyczące przepisu. W tym przypadku przepis jest jednak jasny, a wątpliwości odnoszą się do stanu faktycznego - tłumaczy.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

konflikt

Nie szokuje też zdziczenie Izraela który w tak barbarzyński sposób traktuje od ponad pół wieku okupowaną Palestynę , zburzył ostatnio ponad 20 szkół dla dzieci w Palestynie które zostały zbudowane za pieniądze nasze unijne ! tak bo to unia dała na budowę szkół które żydzi zburzyli , więc powinni tak samo zostać bombardowani i biadolić o sankcjach które by ich zduszały .Wystarczy poszukać w polskim jutubie. W miejscowości łuta czy jakoś tak przez tzw. rebeliantów przetrzymywany jest chlor z Niemiec który przyjechał przez Turcję. Ostatnio złapano tam 2 brytyjskich wojskowych którzy nie wiedzą co tam robią... No i bingo Syria ma podobne do Kuwejtu złoża ropy i największe na świecie gazu. Te info przekazał Syryjczyk dr który ukończył politechnikę rzeszowską i pracował w polskiej firmie m.in. załatwiał u Kaddafiego kontrakt na ropę polska firma wygrała....pomimo konkurencji wiadomo że dzięki niemu.Smaczku dodają podstawione dzieci...z 2015 r.A tymczasem niezalezne szwajcarskie laboratoriu

inwestycja

Ile kosztowaly kwiaty do kosciola ,a moze by tak zapytac ile ksiedzu dali i ksiedza oblozyc podatkiem skoro za sakramenty nie powinien wziasc ani zlotowki , Wladza pis chce kontrolowac kazdego i juz kontroluje ,nawet za komuny nie bylo takiej ingerencji w zycie prywatne , Ale jak sie rozdalo darmo pieniadze by miec poparcie a inwestycji Panstwowych zero , to trzeba do cna wydusic ze spoleczenstwa by jeszcze troche porzadzic ale co bedzie jak spoleczenstwo powie dosc okradania chcemy wolnosci slowa ,wyznania bo tu tez jest nam narzucana wiara i wywyzszana ponad wszystkie , Religia zgodnie z wolnoscia wyznania nie powinna byc w szkolach bo to jest dyskryminacja innych wyznan a wedlug Konstytucji dyskryminacja jest niezgodna z jej Prawem mamy to gwarantowane Kazde wyznanie religijne w Polsce powinno miec swoje nauki rowniez zagwarantowane w szkole i pokrywane z budzetu Panstwawiadomo przeciez ze 99% z fiskisem sie nie rozlicza... sam tez bym tym zlodziejom nawet grosza nie dolozyl ponad t

sprawdzenie

odpowiedź. Uprzejmie informuję, ze może mnie Pan razem z tym całym Urzędem pocałować w d...!! Moje wesele, US nie był zaproszony, nie mam obowiązku pamiętać wszystkiego, o co mnie pytają. Poszli na drzewo! Mam dużą rodzinę i każdy ma fach w ręku. Szwagier robił zdjęcia a mąż kuzynki, dwaj bracia i siostra grali u mnie za darmo. Dwie Ciotki, mama i teściowa wraz z dwiema kuzynkami przygotowały przyjęcie. Tak więc jedyne koszty jakie poniosłam to opłata w Kościele. Na wiejskich dożynkach panie z naszej wioski przygotowały pierogi ,ciasta,własne wyroby wędliniarskie,które za symboliczne pieniądze były sprzedawane celem remontu świetlicy wiejskiej-możecie sobie wyobrazić jakie było nasze zażenowanie jak wpadli urzędnicy skarbowi w trakcie dożynek i zaczęli nakładać mandaty pieniężne . pierdla albo za drzwi bo brakuje tylko by dostarczycielem wezwania był hycel "pociągającego do odpowiedzi" kto to hycel w średniowiecznym procesie to sobie poczytajcie gdzie indziej o małe miasteczk